Odlew kobiety w Antykwarium w Pompejach, Pompeje

31 (polubienia)
8080 (odsłony)
Ten produkt jest dostępny tylko jeśli posiadasz konto w serwisie My Mini Factory
×
Kolor:

"Wybuch Wezuwiusza w 79 r. n.e. był jedną z najbardziej katastrofalnych i niesławnych erupcji wulkanicznych w historii Europy. Historycy dowiedzieli się o erupcji z relacji naocznego świadka Pliniusza Młodszego, rzymskiego administratora i poety. Wezuwiusz wyrzucił śmiercionośną chmurę gazu wulkanicznego, kamieni i popiołu na wysokość 33 kilometrów (21 mil), wyrzucając stopione skały i sproszkowany pumeks z prędkością 1,5 miliona ton na sekundę, ostatecznie uwalniając sto tysięcy razy więcej energii termicznej niż wybuch bomby w Hiroszimie. Kilka rzymskich osad zostało zniszczonych i pogrzebanych pod masywnymi falami piroklastycznymi i opadami popiołu, z których najbardziej znane to Pompeje i Herkulanum. Liczba ofiar śmiertelnych jest trudna do oszacowania. W Pompejach i Herkulanum znaleziono szczątki około 1500 osób, ale nie wiadomo, czy stanowią one małą czy dużą część wszystkich ofiar śmiertelnych. Rekonstrukcje erupcji i jej skutków różnią się znacznie w szczegółach, ale mają te same ogólne cechy. Erupcja trwała dwa dni. Poranek pierwszego dnia, 24 sierpnia, był postrzegany jako normalny przez jedynego naocznego świadka, który pozostawił zachowany dokument, Pliniusza Młodszego, który w tym czasie przebywał w Misenum, po drugiej stronie Zatoki Neapolitańskiej, około 30 kilometrów (19 mil) od wulkanu, co mogło uniemożliwić mu zauważenie wczesnych oznak erupcji. W ciągu następnych dwóch dni nie miał okazji rozmawiać z ludźmi, którzy byli świadkami erupcji z Pompejów lub Herkulanum (w rzeczywistości nigdy nie wspomina o Pompejach w swoim liście), więc nie zauważyłby wczesnych, mniejszych pęknięć i uwolnień popiołu i dymu na górze, gdyby takie miały miejsce wcześniej rano. Około godziny 13:00 Wezuwiusz gwałtownie eksplodował, wyrzucając wysoko w górę kolumnę, z której zaczął opadać popiół, pokrywając okolicę. W tym czasie miały miejsce akcje ratunkowe i ucieczki. W nocy lub na początku następnego dnia, 25 sierpnia, rozpoczęły się przepływy piroklastyczne w bliskim sąsiedztwie wulkanu. Światła widziane na górze zostały zinterpretowane jako pożary. Ludzie z tak odległych miejsc jak Misenum uciekali w obawie o swoje życie. Przepływy były szybkie, gęste i bardzo gorące, niszcząc całkowicie lub częściowo wszystkie konstrukcje na swojej drodze, spalając lub dusząc całą pozostałą tam ludność i zmieniając krajobraz, w tym linię brzegową. Towarzyszyły im dodatkowe lekkie wstrząsy i łagodne tsunami w Zatoce Neapolitańskiej. Do wieczora drugiego dnia erupcja zakończyła się, pozostawiając jedynie mgłę w atmosferze, przez którą słabo świeciło słońce. Pliniusz Młodszy napisał relację z erupcji: Szerokie płomienie oświetlały wiele części Wezuwiusza; ich światło i jasność były tym bardziej żywe, że panowała ciemność nocy... gdzie indziej na świecie był teraz dzień, ale tam ciemność była ciemniejsza i gęstsza niż jakakolwiek noc. Do 2003 roku w Pompejach i okolicach odnaleziono około 1 044 odlewów wykonanych z odcisków ciał w osadach popiołu, a także rozrzucone kości kolejnych 100 osób. W Herkulanum znaleziono szczątki około 332 ciał (300 w łukowatych sklepieniach odkrytych w 1980 r.) Jaki procent tych liczb stanowi całkowita liczba zmarłych lub procent zmarłych do całkowitej liczby zagrożonych pozostaje całkowicie nieznany. Trzydzieści osiem procent z 1044 zostało znalezionych w osadach popiołu, większość wewnątrz budynków. Uważa się, że zginęli oni głównie w wyniku zawalenia się dachów, a mniejsza liczba ofiar znalezionych na zewnątrz budynków prawdopodobnie została zabita przez spadające łupki dachowe lub większe skały wyrzucone przez wulkan. Różni się to od współczesnych doświadczeń, ponieważ w ciągu ostatnich czterystu lat tylko około 4% ofiar zostało zabitych przez opady popiołu podczas wybuchowych erupcji. Pozostałe 62% szczątków znalezionych w Pompejach znajdowało się w osadach piroklastycznych, a zatem prawdopodobnie zostało przez nie zabitych. Początkowo uważano, że ze względu na stan ciał znalezionych w Pompejach i zarys ubrań na ciałach jest mało prawdopodobne, aby wysokie temperatury były istotną przyczyną. Jednak w 2010 r. badania wykazały, że podczas czwartej fali piroklastycznej - pierwszej fali, która dotarła do Pompejów - temperatury osiągnęły 300 °C (572 °F). Wulkanolog Giuseppe Mastrolorenzo, który kierował badaniem, zauważył, że "(To) wystarczyło, aby zabić setki ludzi w ułamku sekundy". Odnosząc się do tego, dlaczego ciała zostały zamrożone w zawieszonej akcji, "wykrzywione postawy nie są efektem długiej agonii, ale skurczu zwłok, będącego konsekwencją szoku termicznego na zwłokach". Herkulanum, które znajdowało się znacznie bliżej krateru, zostało uchronione przed opadami tefry dzięki kierunkowi wiatru, ale zostało pogrzebane pod 23-metrową warstwą materiału naniesionego przez fale piroklastyczne. Jest prawdopodobne, że większość lub wszystkie znane ofiary w tym mieście zostały zabite przez fale, szczególnie biorąc pod uwagę dowody wysokiej temperatury znalezione na szkieletach ofiar znalezionych w sklepieniach łukowych oraz istnienie zwęglonego drewna w wielu budynkach. Wszyscy ci ludzie zostali złapani na dawnym brzegu morza przez pierwszą falę i zmarli w wyniku szoku termicznego, ale nie karbonizacji, chociaż niektórzy zostali częściowo zwęgleni przez późniejsze i gorętsze fale. Sklepienia łukowe były najprawdopodobniej łodziami, ponieważ belki poprzeczne w górnej części służyły prawdopodobnie do podwieszania łodzi. Nie znaleziono żadnych łodzi, co wskazuje, że mogły one być używane do wcześniejszej ucieczki części populacji. Pozostali byli skoncentrowani w komorach w zagęszczeniu nawet 3 osób na metr kwadratowy. Ponieważ wydobyto tylko 85 metrów (279 stóp) wybrzeża, liczba ofiar czekających na wydobycie może sięgać tysięcy". (Kredyt; Wikipedia) Ten obiekt jest częścią "Scan The World". Scan the World to inicjatywa non-profit wprowadzona przez MyMiniFactory, dzięki której tworzymy cyfrowe archiwum w pełni nadających się do druku 3D rzeźb, dzieł sztuki i zabytków z całego świata, do których publiczny dostęp jest bezpłatny. Scan the World jest inicjatywą społecznościową o otwartym kodzie źródłowym, jeśli masz interesujące przedmioty wokół siebie i chciałbyś wnieść swój wkład, wyślij e-mail na adres [email protected], aby dowiedzieć się, jak możesz pomóc.zeskanowane: fotogrametria (przetworzone przy użyciu Agisoft PhotoScan)

O autorze:
Scan The World
Scan the World enables metaReverse with a conscience; an ecosystem for everyone to freely share digital, 3D scanned cultural artefacts for physical 3D printing.

Opinie

Ten model nie ma recenzji. Chcesz być pierwszym recenzentem? Najpierw musisz wydrukować model.